„Górole gadają, ze cudów ni ma- ino som dziwy. Takie dziwy zastałam w „Willi Natura”. Nie spodziewałam się tak dobrych warunków mieszkalnych i tak rodzinnej atmosfery. Kadra medyczna robiła wszystko, aby mi pomóc. Mimo tylu gości w Willi- miałam odczucie, że to właśnie JA- jestem tu najważniejsza, a Państwo Stodolni? Wspaniali ludzie!!!”
- B.K.